Autor |
Wiadomość |
qamcia
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
|
|
Gnije? Co z nim zrobić? |
|
Ostatnio zauważyłam taką zmianę na moim jednym kaktusie, jest jakiś sposób, żeby go uratować? Dodam, że ten kaktus był przesadzany jakieś 3 tygodnie temu...
A drugi wygiął się jak banan, mogę coś zrobić, żeby się naprostował? Ten nie był przesadzany:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 18:18, 24 Cze 2010 |
|
|
|
|
BOB
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 219 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Skąd: Chełm Śląski |
|
|
|
Dzień dobry,
pierwszy kaktus jest już nie do uratowania, chyba że spróbujesz odciąć górną część nisko przy podstawie, o ile nasada jeszcze nie jest porażona.
Pozostałe wymagają zdecydowanie większej ilości światła, ponieważ są silnie zdeformowane. Pomyśl o balkonie lub wystawce na parapecie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BOB dnia Pią 20:32, 25 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 20:30, 25 Cze 2010 |
|
|
qamcia
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
One stoją na parapecie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 21:11, 25 Cze 2010 |
|
|
BOB
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 219 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Skąd: Chełm Śląski |
|
|
|
Tak, ale wewnętrznym i to często w kątach, do których dociera nikły procent światła słonecznego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 12:30, 26 Cze 2010 |
|
|
qamcia
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
No, niektóre stoją w kącie, fakt, bo mam cały parapet zastawiony kaktusami...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez qamcia dnia Sob 14:53, 26 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 14:50, 26 Cze 2010 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|