Autor |
Wiadomość |
edi9011
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
|
|
Pleiospilos nelii |
|
Mam od niedawna nowy sukulent - Pleiospilos nelii, czytałam troche o nim, ale chciałabym jeszcze wiedzieć, czy ten sukulent to " żywe kamienie" czy nie bo różnie piszą.
I drugie pytanie, otóż jak się rozmaża taki sukulent? Bo stare liście zanikają i powstają nowe, jak zrobić zeby z jednego takiego sukulenta powstały dwa? Czy je tylko można rozmnażac z nasiom?
Z góry dziękuje za odpowiedz
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 18:27, 30 Sie 2008 |
|
|
|
|
BOB
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 219 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Skąd: Chełm Śląski |
|
|
|
Witam!
Tutaj znajdziesz trochę informacji, niestety po angielsku:
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]
Wynika z nich m.in., że to nie "żywy kamień", a "podzielony/pęknięty głaz".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 8:52, 31 Sie 2008 |
|
|
armato
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 470 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
|
|
|
Witaj
Z tego co pisza w internecie wynika, ze jak najbardziej mozna go rozmnazac z odrostow, wczesna wiosna jeszcze zanim zacznie okres wzrostu. Oczywiscie trzeba troche poczekac az te odrosty sie pojawia. nie jest tozywy kamien,. ale z tej samej rodziny co lithops - mesembriantów. Prostszy w uprawie niez lithops.
pozdro
armi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 11:48, 12 Wrz 2008 |
|
|
GNET
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Świebodzice |
|
|
|
Czy prostszy w uprawie w Polsce, to pewnie bym polemizował. Bardziej wrażliwy na wilgoć od litopsów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 22:13, 12 Wrz 2008 |
|
|
edi9011
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
Prosze o pomoc.
Z moim Pleiospilos nelii zaczło się coś dziać. Wygląda tak jak by zaczoł gnić. zaczyna odpadac od korzeni. sytuacja zmienia się z dnia na dzień. Nie sądze żeby miał za mokro podlewany był żadko a inne Pleiospilos nelii z którymi jest w doniczce są całkowicie zdrowe i piękne. Może zaszkodziło mu to że na pewnie nacza przestawiłam go z półki w pokoju na parapet, może doszła jakaś wilgoć przez okno, lecz gdy wrucił na swoje miejsce nic mu sie nie poprawiło jest dalej tak jak było. Nawet zaczeły się już pojawiać takie mokre przebarwienia obok nowej paty liści.
Przesyłam 4 zdjecia (2 z korzeniami i 2 na których widac te przebarwienia mokre).
Co mam zrobić zeby mi się nie zniszczył bardziej, myślałam ze może by tak odizolowac go od tych innych z doniczki zeby ich nie pozarażał, albo odłączyć te stare liscie od niego i tylko te nowe zasadzić.
Prosze o jakąś radę, z góry dziękuję
Pozdrawiam,
Ewa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 23:23, 21 Paź 2008 |
|
|
edi9011
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 23:24, 21 Paź 2008 |
|
|
edi9011
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 23:25, 21 Paź 2008 |
|
|
edi9011
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 23:29, 21 Paź 2008 |
|
|
edi9011
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 23:29, 21 Paź 2008 |
|
|
GNET
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Świebodzice |
|
|
|
Raczej nic z niego już nie będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 14:58, 22 Paź 2008 |
|
|
edi9011
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
A co mu się takiego stało? Co to jest?
Zaczoł gnić czy co?
Pozdrawiam,
Ewa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 15:19, 22 Paź 2008 |
|
|
edi9011
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
Mineły 3 miesiące i następny Pleiospilos nelii mi zaczoł się psuć i całkowicie odpadł od korzenia.
Oto zdjęcia:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Chciałabym prosić o jakąś rade, jak temu zapobiec, mam jeszcze 3 takie okazy i nie chciałabym żeby mi się zniszczyły.
Może ktoś wie co im jest i czemu tak sie dzieje.
Z góry dziękuję
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 15:38, 05 Gru 2008 |
|
|
GNET
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Świebodzice |
|
|
|
Przyczyn tego stanu rzeczy może być wiele:
- zbyt zwarte podłoże,
- przenawożony substrat,
- obecność grzybów w podłożu,
- zbyt częste podlewanie,
- podlanie w niskiej temperaturze,
- zbyt wilgotne powietrze w pomieszczeniu itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 16:12, 05 Gru 2008 |
|
|
edi9011
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
Już wiem jaki jest powód, prawdopodobnie do podłoża dostała mi się bakteria podczas przesadzania i atakowała je pokolei.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 15:47, 21 Sty 2009 |
|
|
Nebbia
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław |
|
|
|
Też miałam podobne problemy, pamiętam że chyba z 2 albo 3 razy kupowałam tą roślinkę, bo bardzo mi się podobała, czytałam i jestem pewna że jeżeli chodzi o podlewanie, to nie mogłam jej przelać, a skończyła podobnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 0:33, 23 Sty 2009 |
|
|
|