|
| Autor |
Wiadomość |
Krzysiek
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PODKARPACIE |
|
 Pelecyphora aselliformis |
|
Pelecyphora aselliformis - jak uprawiać?
pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Czw 16:22, 05 Lip 2007 |
 |
 |
|
|
 |
armato
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
|
| |
|
Nie mam tej roslinki - z tego co wiem od innych, to roslinka wyjatkowo wolno rosnie z nasion, do tego sieweczki sa podatne na grzyby, nasisona trudno wyciagnac (sa schowane w roslinie) - trzeba uzyc szpilki, dorosle rosliny tez wolno rosna.
Zaleca sie szczepienie. Kiedys mialem szczepiona Pelec. asseeliformis (na trichocereus macrogonus albo pachanoi czy czyms w tym stylu) - niestety sie wydluzala - maksimum slonca to podstawa w uprawie tego gat. Zauwazylem tez, ze wyjatkowo podatna jest na przedziorka. Szybko wytworzyla odrosty.
Rozmnazanie najlatwiejsze przez szczepienie odrostow, a jesli chcesz ja miec na wlasnych korzeniach, to najlepiej ukorzenic szczepiony odrost, bo z siewu przez dlugi czas beda wielkosci zblizonej lub niewiele wiekszej od wielkosci glowki zapalki, jesli jej w miedzyczasie nie powala grzyby czy glony, albo jej nie zalejesz - nie ma raczej sensu.
Podloze bardzo mineralne, wapienne i bardzo ostroznie z nawozem.
pozdrow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pią 21:51, 06 Lip 2007 |
|
|
Krzysiek
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PODKARPACIE |
|
| |
|
Dzięki Armato za szybką odpowiedź też jej nie mam ale zamierzam kupić, podobają mi się jej kwiaty 
I niewątpliwie jest to jakieś wyzwanie
pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pią 22:05, 06 Lip 2007 |
|
|
armato
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
|
| |
|
Kwiaty rzeczywiscie sa ladne, ale najciekawszy dla mnie jest jej wzor uciernienia czyli te pektiniferowate (czyli drobno-grzebieniaste) ciernie. Jest troche kaktusow z pektyniferowatym uciernieniem, ale u Pele asseliformis ten specyficzny pokroj uciernienia jest chyba najbardziej okazaly.
pozdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pią 22:22, 06 Lip 2007 |
|
|
Krzysiek
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PODKARPACIE |
|
| |
|
Czy trudno jest wyhodować z nasion młode roślinki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pią 22:24, 06 Lip 2007 |
|
|
armato
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
|
| |
|
Nasina jako tako wschodza, ale potem padaja - warunki musza byc sterylne, i zastosowac Kaptan.
Ja jednak odradzam wysiewanie tobie i innym w sumie popularrnych kaktusów - roslinki typu P. asseliformis mozna tanio kupic w Czechach w Chruddimiu na gieldzie, albo wysylkowo. Oni tam maja "fabryki" kaktusow i zoptymalizowane wysiewy trudniejszych roslinek typu P. asseliformis. Roslinka ta jest tez popularna w tamtejszych kolekcjach.
A wysiewajac porcje np. 20 nasion otrzymasz kilka drobniutkich siewek, z ktorych po roku zostana ci 1 lub 2, a stracisz przy tym czas i nerwy. Wysiewac nalezy wg mnie to co jest trudne do zdobycia jako rosliny.
A tym, ktorzy by np. chcieli rozmnozyc pelecyphore by zarobic na tym ladnym kaktusie, szybciej sie oplaci szczepienie odrostow.
pozdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Sob 1:56, 07 Lip 2007 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
